Jeśli jest miłość, przestań się martwić

Czym jest miłość? Co miłość oznacza? Czy można żyć bez miłości? Pytań tysiące, na wiele ciągle trzeba szukać odpowiedzi.

W życiu człowieka miłość przejawia się na wielu płaszczyznach, mamy takie rodzaje miłości – miłość siostrzana, braterska, rodzicielska, miłość dziadków do wnuków, miłość czysto przyjacielska, miłość partnerska. O tej miłości dwojga można powiedzieć wiele, więc spróbuję.

Czym jest miłość – wielka miłość?

W kolorze czerwieni wiersze o niej piszą, w bajkach wskrzesza księżniczki ze stuletniego snu. Czy to piękna, czy to bestia – o tej miłości skrycie marzy. Chociaż smoki wyginęły, księżniczek i rycerzy szukających miłości nie brakuje.

Każdy jej pożąda, a nikt jej na oczy nie widział. Cicho się skrada – atakuje znienacka. Miłość – bo o niej będzie dzisiaj mowa, nie patrzy w metrykę!

Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest, nie unosi się gniewem, miłość nie zazdrości, miłość zło odrzuca. Miłość szacunkiem się otacza, egoizm odtrąca na boki. Miłość pamięć krótką posiada, bo gniewu długo nie nosi i szczerze przebacza. Miłość pokłada nadzieję, że wszystko jest możliwe i wszystko się poukłada. Miłość wytrwałość sobie ceni, a przy tym nigdy nie ustaje.

Miłość romantyczna

A kiedy serce zadudni ochoczo, oczy zapalą się otwierając szeroko, tętno wybije dwa razy szybszy rytm, diagnoza jest jedna – dopadła Cię miłość, wielka miłość i trzeba przygotować jej miejsce w swoim sercu tak, aby było jej wygodnie i została dożywotnio. Każdy z nas zasługuje na to, by poczuć jej moc. I niech tak się dzieje. Czasem trzeba poczekać na nią nieco dłużej ale jedno jest pewne – warto!

Miłość w słowa ubrać to nie lada wyzwanie i sztuka ogromna. Życie – miłość na piękne tory wrzuca i pędu dodaje. Człowiek niczym pendolino przemierza każdy dzień w poszukiwaniu szybszych tchnień serca, szuka swojej bratniej duszy.

A kiedy spotka drugiego człowieka i poczuje, że chce razem stawiać z nim swoje kroki każdego dnia, niech historia piękne dni składa, chociaż i tych pochmurnych też na pewno nie zabraknie. Ważne, aby razem kroczyć i chować się pod parasolem złożonym z dwóch serc.

Miłość w słowa ubrać to nie lada wyzwanie i sztuka ogromna

Kochany – dziękuję że zdarzyłeś się w moim życiu

W ciszy poranka wzruszenie zabiera głos, w ciszy poranka znów jestem przy Tobie – Kochany mój. Tak wiele słów pragnę Ci powiedzieć, tak wiele emocji szarpie moje ciało. Jak dobrze, że urodziliśmy się w tej samej erze – kochany mój – jak dobrze!

Dobrze że los nie rzucił nas w różne epoki, a postawił na tej samej drodze. Splótł losy, poprowadził tak, aby nasze nogi skrzyżowały się na tej samej trasie. Jesteś i to jest najpiękniejsze. Wiem, że nic nie stanie się dwa razy, Ty mi się już drugi raz nie zdarzysz i ja Ci się nie zdarzę. Tylko jeden raz nie więcej, jesteśmy sobie zapisani w historii naszych dni. Twoje oczy, moje myśli spotkały się w tym samym miejscu.

Bądź dla mnie jedynym snem, to wyznanie miłości…

Bądź dla mnie jedynym snem, który śnię i niech w koszmar nigdy się ON nie przemieni. Bądź moją wiarą, że cuda są możliwe, bądź moim oddechem, radością i smutkiem. Bądź moim uśmiechem na twarzy!

Kiedy zajdzie potrzeba, kieruj mną w drodze do chmur i łataj dziury, które po drodze spotkam, bym mogła iść bezpiecznie. Niech każdy udany dzień ma Twoje imię. Rozpraszaj mi ciemność. Stań się moim światem, jednym jedynym i bądź na mojej drodze kierunkowskazem do pięknego celu. Wiem że to nie jest proste, ale też wiem że potrafisz. Kochany mój – bądź w tym sobą!

Zgarnij mnie do łodzi i popłyńmy razem przez nasze życie, nie czekając na lepsze dni bo te dni właśnie los nam kreuje. Postaraj się uwierzyć, że wspólnie uda nam się przeżyć piękne momenty, a te mniej piękne razem damy radę przetrzymać.

Jesteś dla mnie jak cztery żywioły. Jesteś wodą – bez której żyć się nie da, słońcem – które sprawia, że każdy dzień wydaje się bardziej pogodny. Jesteś wiatrem, który potrafi osuszyć łzy, przegonić chmury, popchnąć do przodu i ziemią, która daje mi schronienie.

W Twoich oczach odbijam się niczym gwieździste niebo. Znasz mnie jak sto razy widziany film i ja znam Cię na pamięć. Dla Ciebie mogę zostawić świat, by biec za Tobą – bo mój świat to przecież Ty. Gdy jesteś obok, zmierzch zmienia się w jasny świt. Za Tobą w ogień i Ty za mną – nie wahaj się, biegnij tam, jeżeli będzie trzeba. To prawdziwa miłość, miłość co pokona wszystkie przeszkody, to wielka miłość!

Kiedy wypalą się dla mnie promienie poranka – miej mnie w sercu

A kiedy trumienna czerń mnie przykryje, nie zapominaj o mnie. Kiedy wypalą się dla mnie promienie poranka i życie ucichnie, poszukaj mnie w swym sercu. A później odpłyń wolny na ocean i bądź szczęśliwy, kochaj.

Kochaj wolnym sercem, chodź szufladkę jedną małą zachowaj dla mnie, tak bardzo Cię proszę. Zajrzyj czasem do mnie i opowiedz mi jak Ci się wiedzie, jak Ci płyną dni. Czy szczęśliwy jesteś, czy jednak życie Cię przygniata?

Miłość się nie kończy kiedy wypalą się dla mnie promienie poranka i życie ucichnie, poszukaj mnie w swym sercu. odnajdziesz mnie i miłość do Ciebie głęboko w Twojej duszy.
Kiedy wypalą się dla mnie promienie poranka i życie ucichnie, poszukaj mnie w swym sercu.

Uśmiechnij się do mnie i pogłaszcz wspomnieniem. Kwiatów mi nie przynoś, złotówki zbieraj i dzieciom kup lepsze buty, czy wnukom garść owoców.

Kwiaty chodź są cudne, za życia inny zapach mają, na płycie pomnika im dobrze nie jest. Światełko czasem zapal, niech symbolem będzie, że chociaż mnie w twym świecie zabrakło – drogę oświecę, bo zawsze czuwać będę.

Kiedy odejdę, swój oddech zabiorę i ciepła rąk też nie zostawię. Tak Ci będzie łatwiej – zaufaj.

Pamiętaj że kocham, tęsknię i nienawidzę

Pamiętaj że Kocham, tęsknię i nienawidzę. Nienawidzę tego, że już Cię nie dotknę, nie poczuję zapachu Twojej skóry, nie poczuję dotyku Twoich ust. Nienawidzę myśli, że już razem nie wypijemy kawy, nie podrzemy wspólnie kotów, nie zaśniemy wtuleni ramię w ramię. Czyżby mój Anioł Stróż zrezygnował z pracy, że mnie przy Tobie zabrakło? Nie wiem.

Kochany mój – w darze od losu dostaliśmy najpiękniejszy prezent, siebie. Dostaliśmy wspólne chwile i miłość, która jak motor napędzała mnie każdego dnia. Pamiętasz razem piłowane deski na ściany naszego domu, brak snu – by życie prostą droga pędziło.

Jan Twardowski „

Jest taka miłość, która nie umiera, choć zakochani od siebie odejdą

Przypomnij sobie nasze chwile i ramię w ramię w postoju dnia, taniec z meblami po domu, bo miłość fantazje ułańskie mimo zagryzionych zębów spełnić potrafiła. Dziękuję Tobie za uśmiech na twarzy, zaufanie i odpowiedzialność w rzeczach choćby małych. Dziękuję za bezpieczeństwo i kompromis, który łagodnie dni budował.

Miłość wspólne drogi rysuje, miłość podążą równym krokiem.
Wspólne drogi miłością przeplatane

Nie zapominaj wspólnych spacerów pod górę, a czasami w dół, wspólnych wyjazdów bez celu, chociaż tak zwykłe – niezwykłymi się stały. Dziękuję Ci za rodzinę, która spajała każdy dzień i uczuciem wypełniała każdą szczelinę, za marzenia i miejsce w nich dla dwojga. Za wsparcie w pomysłach na życie i także wtedy, kiedy te pomysły porażką się stały. Za radość i smutek, spojrzenie pełne troski i czułości kiedy słońce gasło. Dziękuję za zwykłą szarą codzienność i pęd dnia, ale ze świadomością, że ten pęd odbywał się w duecie.

Wybacz, że mnie teraz nie ma, że mnie jutro też nie będzie. Wybacz, że nie ma mnie gdy gasisz światło, że przy Tobie głucha cisza. Idź kochany przed siebie, czas wszystko ułoży, pozmienia, zaleczy. Wspomnienia mgła przykryje i otuli. Mój oddech wiatr przegoni, a Ty powoli zapomnisz, ukoisz swoje serce.

Wybacz, że zostały tylko po mnie zdjęcia, wybacz mi grzechy, bóle i smutki, którymi może czasem Cię dotknęłam. Wybacz mi, że uśmiech zamieniłam w płacz, ale on oczyści duszę i pozwoli jej znów pokazać zęby w białym uśmiechu.

Modlę się, niech Anioły w niebie Cię chronią i latają nad Tobą. Niech czuwają, kiedy wstajesz i kiedy śpisz. Czas nas rozdzieli, ale serce po cichu się poskłada.

Alphonse de Lamartine

Czasem brak jednej osoby sprawia, że świat wydaje się wyludniony

Po drugiej stronie chmur bez Ciebie, gdzie jest moja wielka miłość?

Nie jest mi tutaj dobrze, po tej drugiej stronie chmur. Zastanawiam się jak Tobie jest na dole, czy już sen Cię ukołysał? Zejdę czasem do Ciebie na trochę, przyozdobię Twój sen. Czasem szepnę słowo do ucha i sprawdzę czy spokojnie śpisz. Przeczeszę ręką twe włosy, pamiętam jak tego Ci było potrzeba, gdy dzień nie szczędził trosk.

Miłość i tęsknota. Nie jest mi tutaj dobrze, po tej drugiej stronie chmur. Zastanawiam się jak Tobie jest na dole, czy już sen Cię ukołysał? Zejdę czasem do Ciebie na trochę, przyozdobię Twój sen. Czasem szepnę słowo do ucha i sprawdzę czy spokojnie spisz. Przeczeszę ręką twe włosy, pamiętam jak tego Ci było potrzeba, gdy dzień nie szczędził trosk.
Po drugiej stronie chmur zastanawiam się, jak Tobie jest na dole

Czas nas rozdzieli, ale głęboko wierzę, że jeszcze kiedyś się spotkamy. Na łąkach zielonych kolorowy kocyk rozłożę, zaparzę w termosie kawę bez cukru (jak lubisz), tabliczkę czekolady z niebiańskich chmur przygotuję. Usiądę na kocyku i cierpliwie na Ciebie poczekam. Będę czekać tak długo, jak trzeba będzie. Na Ciebie kochany będę czekać zawsze.

A kiedy wpadniesz już do mnie na kawę, znów Cię przytulę, dotknę i czule obejmę. Znów zobaczę Twój piękny uśmiech, Twój spokojny chód. Chociaż siwych włosów będziesz miał więcej, nie martw się – każdy siwy włos będę kochać tak samo, bo każdy szczegół to Ty – kawałek mojego serca. Spojrzę w Twoje piękne oczy, odżyją wspomnienia, złapię Cię za rękę i pójdziemy znów razem równym krokiem, przygarbieni po niebiańskich łąkach. A teraz jeszcze idź przed siebie… Idź to jeszcze nie ten moment jeszcze chwila…

Jeszcze żyjemy – doceńmy dzisiaj, jutro i każdy kolejny dzień, doceńmy miłość

Niech łaskawy będzie dla nas czas, jeszcze jestem Ja i Ty jesteś – jesteśmy razem! Docenię dzisiaj, docenię jutro i do końca mojej ziemskiej drogi, docenię każdy dzień, a w nim:

  • Twój uśmiech, który mój na ustach przywołuje
  • zwykłe popołudnie z oddechem twym gdzieś przy boku
  • ciężkie chwile i Twoją dłoń na ramieniu, która jakby mogła, to wypchnęłaby złe demony za drzwi
  • latarnię twych oczu, która rozpala ogień życia na nowo
  • Twoją ciszę, kiedy milczeć trzeba, bo tylko cisza serce może otulić
  • każdą złotówkę wrzuconą do skarbonki życia
  • świadomość, że chociażby niebo piorunami biło, będziesz moich piorunochronem
  • zatankowany samochód, tak aby mi paliwa nie zabrakło, kiedy będę wracać do Ciebie
  • Twoje serce
  • Twój dotyk ofiarowany mimochodem
  • Twoje drżenie serca, gdy moje zdrowie szwankuje
  • świadomość że jesteś, że jesteśmy razem, że żyjemy i mamy siebie

Cierpliwy czas niech tysiące dni i nocy nam zabukuje

Tysiące dni, tysiące nocy niech nam świat napisze. Dzięki Tobie lepszy jest świat. Stój przy mnie bo wiesz, jak mi bez Ciebie ciężko kroczyć. Przy Tobie wszystko wydaje się łatwiejsze.

Przy Tobie znika całe zło, wyskakuje przez otwarte okna i oddech wydaje się pełniejszy. Dziękuję za Ciebie, że chciałeś się zjawić, za miłość, za szansę. Gdyby Ciebie nie było – jutro miałoby niedoprawiony smak, a przyszłość malowałaby się w kolorach szarości. Odmierzam małą łyżeczką Twój uśmiech i spokój małą łyżeczką smakuje, bo boję się, by mi go nie zabrakło do końca mych dni.

Miłość jest warta tak wiele, czasem traktujemy ją po macoszemu, a bez niej świat byłby jednym zimnym kamieniem…

Miłość czasem schowa się za rogiem, czasem zabunkruje w szafie, a jeszcze innym razem w poduszki się wtuli. Szukaj jej nie odpuszczaj, prawdziwa miłość jest warta tego, abyś podążał uparcie w jej kierunku, kiedyś skrzyżuje swą trasę, z trasą kogoś innego. Z czasem poprowadzi Twoje serce w wysokie szczyty, bo taka właśnie jest. To miłość!

Miłość jest warta tak wiele, czasem traktujemy ją po macoszemu, a bez niej świat byłby jednym zimnym kamieniem...
Bez miłości świat byłby jednym wielkim zimnym głazem

Jeśli spodobał Ci się ten post i chcesz być na bieżąco informowany o tym co u nas ciekawego, oraz o wyjątkowych miejscach – kliknij tutaj i polub nasz profil. Widzisz ten uśmiech :), już się cieszymy że dołączyłeś do naszej wesołej społeczności.

Cytat w tytule ks. Jan Twardowski

adopcja babcia bajki cebula ciekawostki czosnek córki dmuchawiec dzieci dzieciństwo dziecko dzień ojca gardło marzenia małżeństwo miodek mjowy miłość mlecz lekarski mniszek natura odporność ogródek pies podróże przechowywanie ziół przeziębienie przyjaciel radość rodzina sadzenie suszenie ziół syrop szczęście szczęśćie tato tradycja twórczość wycieczka zabawa zabawy zdrowie zwiedzanie łapy święta życie

Post a Comment